3 lutego 2013

Czarodzielnica - makijaż

Znowu miałam długą przerwę na blogu, ale jestem tu, spokojnie.
Śnieg przychodzi, odchodzi, znowu przychodzi...

Pod koniec 2012 roku kupiłam mnóstwo szminek z Lime Crime i jeszcze nie miałam okazji ich pokazać.




Dzisiaj w roli głównej Poisonberry.

Efektem nudy i frustracji jest dzisiejszy makijaż, wykonany na Lils.
Doskonale wbiła się w rolę czarownicy / gotki. 










Mam nadzieję, że się podoba ;)

Ostatnio natchnęło mnie i kupiłam sporo sztucznych dolnych rzęs i uczę się je przyklejać  poprawnie (katorga)

Zapraszam na mój instagram @RealAguss

Instagram


1 komentarz: