Nowy makijażyk
Znalazłam ostatnio stare cienie mojej mamy i muszę powiedzieć, ze są bardzo fajnie napigmentowane.
Wiem, ze nie powinno używać się starych kosmetyków, ale kolory są tak zachęcające, że nie mogłam się oprzeć.
Paletka którą użyłam nazywa się Pierre Robert - Golden Forest i zawiera złoty i ciemny mosiądzowy odcień.
Użyłam tylko złoty cień i odrobinkę sypkiego cienia Lime Crime o nazwie Dragon Scales
Co tu dużo mówić - czyste złoto.
Nie martwcie się o stan moich oczu po użyciu "starych" cieni - zaraz po zrobieniu zdjęć wszystko z siebie zmyłam.
Nie mam wiele do pisania...trzymajcie się i do następnego makijażu!!!
25 czerwca 2012
21 czerwca 2012
Emilia
Jak obiecałam, tak wklejam zdjęcia z sesji, która miała miejsce ponad tydzień temu.
Makijaż - Ja (link)
Osobiście jestem bardzo zadowolona ze zdjęć.
Bardzo przyjemnie pracowało mi się na Modelce, Pan Fotograf zadziwił mnie wytrwałością i zaangażowaniem.
Nie mogłam wymarzyć sobie lepszych ujęć.
Oczywiście to tylko garstka z tego, co wyszło w efekcie końcowym.
Nie będę więcej słodzić.
Idę coś zjeść...muszę się odstresować po jazdach (zapisano mnie na kurs prawa jazdy i nie jestem z tego faktu zadowolona...)
Etykiety:
beauty,
bizeta,
dariusz kołtowski,
darkolt,
emilia bialas,
exotic makeup,
eyeliner,
fashion,
makeup,
makijaż,
model,
modeling,
photography,
photoshoot,
red lips,
sesja zdjęciowa
19 czerwca 2012
Roksanowa i jej mejkap
(Uwaga, notka zawiera pewną dawkę humoru)
Dzisiejsza notka powstała za zgodą Roksanowej (imię pozostanie tajemnicą dla jej dobra), a właściwie, to za zgodą jej kuzynki.
Kilka (kilkanaście?) dni temu Roksanowa i owa kuzynka (dla znajomych Pendalec) postanowiły mnie odwiedzić, celem dokonania serii zabiegów mających pomóc Roksanowej wyglądać na zdjęciach jak człowiek.
Muszę przyznać iż ma ona niezmiernie słodką twarzyczkę, wielkie oczy i pełne usta, toteż bardzo miło było mi pobawić się przy niej odrobinkę.
Niewiele trzeba było, aby osoba zainteresowana wyglądała jak człowiek.
Lekki makijaż oka, szara kreska, błyszczyk i trochę różu wystarczyło, aby zamienić ją w cud natury.Zdjęcia mojego autorstwa, jakby ktoś pytał...
Oczy:
Paleta cieni Sleek, Mattes - Darks
Baza pod cienie - Urban Decay
Tusz - Bobbi Brown "Extreme Party Mascara"
Usta:
Błyszczyk Tarte "40 winks"
Błyszczyk Tarte "40 winks"
Etykiety:
aguss,
aguss1193,
błyszczyk,
cateye,
everyday makeup,
fashion,
inspiration,
lipgloss,
makeup,
makijaż,
makijaż dzienny,
realaguss,
roksanowa,
soft,
vogue,
wizaż
13 czerwca 2012
Srebra i szarości
Dzisiejszy makijaż jest dla mnie bardzo nietypowy. Na ogół nie używam srebrzystych/błyszczących cieni. Jakoś nie mogę się do nich przekonać.
Jest to jednak makijaż wykonany na zamówienie i tak miało być.
Na dworze ciemnica i musiałam użyć flesza, czego też zazwyczaj nie robię przy fotografowaniu makijażu.
Podoba się?
Jeżeli tylko uzyskam zgodę, to opublikuję kilka zdjęć mojej koleżanki, której to udało mi sie zrobić całkiem sympatyczny makijaż.
Następna notka z kolei będzie z sesji zdjęciowej sprzed kilku dni.
Jest to jednak makijaż wykonany na zamówienie i tak miało być.
Na dworze ciemnica i musiałam użyć flesza, czego też zazwyczaj nie robię przy fotografowaniu makijażu.
Podoba się?
Jeżeli tylko uzyskam zgodę, to opublikuję kilka zdjęć mojej koleżanki, której to udało mi sie zrobić całkiem sympatyczny makijaż.
Następna notka z kolei będzie z sesji zdjęciowej sprzed kilku dni.
7 czerwca 2012
Wicked cat-eye
Jak szaleć to szaleć
Chciałam pobawić się w kocie oko i nie mogło obyć się bez własnej wersji.
Taką kreskę widziałam kilka razy na zdjęciach z pokazów i muszę przyznać, iż połączenie Twiggy i kociego oka wygląda uroczo. Wielkimi krokami zbliża się lato, a jak wiadomo najmodniejszym kolorem letnim jest błękit nieba/oceanu, toteż dodałam mały niebieski szczególik
Proszę bardzo, oto efekty:
Różowe włosy po ponad tygodniu poszły w zapomnienie.
Jednak farba była tak tania, że już kupiłam nową ;)
Możliwe, że w sobotę czeka mnie kolejna sesja zdjęciowa. W takim razie - nie mogę się doczekać!
Chciałam pobawić się w kocie oko i nie mogło obyć się bez własnej wersji.
Taką kreskę widziałam kilka razy na zdjęciach z pokazów i muszę przyznać, iż połączenie Twiggy i kociego oka wygląda uroczo. Wielkimi krokami zbliża się lato, a jak wiadomo najmodniejszym kolorem letnim jest błękit nieba/oceanu, toteż dodałam mały niebieski szczególik
Proszę bardzo, oto efekty:
Różowe włosy po ponad tygodniu poszły w zapomnienie.
Jednak farba była tak tania, że już kupiłam nową ;)
Możliwe, że w sobotę czeka mnie kolejna sesja zdjęciowa. W takim razie - nie mogę się doczekać!
3 czerwca 2012
Mroczne pastele
Pastele i eyeliner to ostatnio coś, co Aguss lubi najbardziej
Dzisiaj serwuję makijaż mroczny ale z użyciem pasteli - słodkiego różu i żółci przyprawionych ciemnym fioletem i okraszonych czarną kreską.
Proszę bardzo:
Technikę operowania czarnym cieniem i eyelinerem zapożyczyłam (mam nadzieję, że z dobrym skutkiem) od RoseShock w czasie przeglądania jej starszych notek.
Włosy jak widać straciły swoją intensywną różowość i ją lekko pastelowe - w sumie nawet odpowiada mi ten kolor.
Dzisiaj serwuję makijaż mroczny ale z użyciem pasteli - słodkiego różu i żółci przyprawionych ciemnym fioletem i okraszonych czarną kreską.
Proszę bardzo:
Technikę operowania czarnym cieniem i eyelinerem zapożyczyłam (mam nadzieję, że z dobrym skutkiem) od RoseShock w czasie przeglądania jej starszych notek.
Włosy jak widać straciły swoją intensywną różowość i ją lekko pastelowe - w sumie nawet odpowiada mi ten kolor.
Subskrybuj:
Posty (Atom)