13 maja 2012

dwa błyszczyki i makijaże

Jak obiecałam tak zrobiłam.
Mam swatche cieni i błyszczyków o których wspominałam w poprzedniej notce klik

Może zacznę od błyszczyków Tarte.

Na pierwszy ogień idzie "40 winks"


Ma brzoskwiniowy kolor i złote drobinki. 
Uroczo się mieni w świetle (co chyba odrobinę widać na zdjęciu) i uznałabym go za błyszczyk nude

Kolej na "apple-a-day"


Jest ciemniejszy, ma wiśniowy kolor i mieni się niebiesko-fioletowymi drobinkami.


Porównanie:


Mniej więcej tak prezentują się w zacienionym pokoju ;)


Kolej na cienie (nałożone na bazę Urban Decay)



Kolejno od lewej:
"electric" Urban Decay
"chronic" Urban Decay
"jealousy wakes" M·A·C

Udało mi się poczynić dwa makijaże z użyciem dzisiaj opisanych kosmetyków:

baza Urban Decay
płynny eyeliner "boot black" M·A·C
maskara "plushblack" M·A·C
szminka, odcień "34N" Manhattan
błyszczyk "40 winks" Tarte

baza Urban Decay
cień "chronic" Urban Decay
cień "jealousy wakes" M·A·C
eyeliner "boot black" M·A·C
srebrny cień z paletki "acid" Sleek Makeup 
maskara Extreme Party Mascara "black" Bobbi Brown


To tyle na dzisiaj.
Jutro mam ustną maturę z angielskiego, więc wish me luck!

7 komentarzy:

  1. Bardziej podoba mi się błyszczyk brzoskwiniowy. I robisz świetne kreski ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. ciemniejzy blyszczyk barziej w moim guscie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. to tak jak ja ;ooooooooooooooo i'm scared

    OdpowiedzUsuń
  4. ja też! jaki wynik? zadowolona?

    OdpowiedzUsuń
  5. osz ty jestes lepsza! ja miałam 28 :D
    ale mi nie jest potrzebny ustny więc spoooko :)

    OdpowiedzUsuń
  6. błyszczyki rewelacyjne! :)
    obserwuje ;)

    OdpowiedzUsuń